Postawił w gotowość wszystkie służby
Data publikacji 26.12.2013
Informacja o bombie w jednej z toruńskich szkół postawiła w gotowość wszystkie służby ratunkowe . Toruńscy policjanci bardzo szybko ustalili, że za fałszywym alarmem stoi 17- latek z toruńskiej dzielnicy Podgórz. Może mu teraz grozić ...
Informacja o bombie w jednej z toruńskich szkół postawiła w gotowość wszystkie służby ratunkowe . Toruńscy policjanci bardzo szybko ustalili, że za fałszywym alarmem stoi 17- latek z toruńskiej dzielnicy Podgórz. Może mu teraz grozić do 8 lat więzienia.
W poniedziałek około godz. 10.00. dyżurny toruńskiej komendy otrzymał informację o ładunku wybuchowym, który miał być podłożony pod jedną ze szkół przy ul. Paderewskiego w Toruniu. Dyżurny toruńskich stróżów prawa zaalarmował wszystkie służby ratownicze. Na miejsce oprócz policji przyjechały pogotowie ratunkowe, gazowe, energetyczne, straż pożarna. Ewakuowano prawie pół tysiąca uczniów. Na miejscu była też grupa rozpoznania minersko - pirotechnicznego KMP oraz przewodnik z psem służbowym szkolonym do wykrywania materiałów wybuchowych. Policjanci przez kilka godzin przeczesywali każde z pomieszczeń, klasy i pokoje znajdujące się w tym budynku. Nie odnaleźli jednak żadnego materiału wybuchowego. Kryminalni bardzo szybko jednak ustalili kto jest sprawcą tego fałszywego alarmu. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali 17 –latka z Podgórza, który dokonał fałszywego zgłoszenia. Okazało się, że do tej szkoły wcześniej chodziła jego 13- letnia dziewczyna.
Dzisiaj funkcjonariusze planują doprowadzić nastolatka do toruńskiej prokuratury. Za fałszywe zaalarmowanie służb może mu grozić do 8 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
W poniedziałek około godz. 10.00. dyżurny toruńskiej komendy otrzymał informację o ładunku wybuchowym, który miał być podłożony pod jedną ze szkół przy ul. Paderewskiego w Toruniu. Dyżurny toruńskich stróżów prawa zaalarmował wszystkie służby ratownicze. Na miejsce oprócz policji przyjechały pogotowie ratunkowe, gazowe, energetyczne, straż pożarna. Ewakuowano prawie pół tysiąca uczniów. Na miejscu była też grupa rozpoznania minersko - pirotechnicznego KMP oraz przewodnik z psem służbowym szkolonym do wykrywania materiałów wybuchowych. Policjanci przez kilka godzin przeczesywali każde z pomieszczeń, klasy i pokoje znajdujące się w tym budynku. Nie odnaleźli jednak żadnego materiału wybuchowego. Kryminalni bardzo szybko jednak ustalili kto jest sprawcą tego fałszywego alarmu. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali 17 –latka z Podgórza, który dokonał fałszywego zgłoszenia. Okazało się, że do tej szkoły wcześniej chodziła jego 13- letnia dziewczyna.
Dzisiaj funkcjonariusze planują doprowadzić nastolatka do toruńskiej prokuratury. Za fałszywe zaalarmowanie służb może mu grozić do 8 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska