Areszt dla włamywacza recydywisty
Data publikacji 22.10.2013
W piątek (11.10) kryminalni z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście doprowadzili do miejscowej prokuratury i sądu włamywacza recydywistę, który od ponad 40 lat regularnie przebywa w zakładach karnych. Udowodnili mu dokonanie ponad 20 ...
W piątek (11.10) policjanci z komisariatu na Śródmieściu doprowadzili do miejscowej prokuratury i sądu 60-latka podejrzanego o dokonanie ponad 20 włamań na terenie Torunia. Mężczyzna już wcześniej był notowany w policyjnych bazach danych. Włamywacz od ponad 40 lat regularnie przebywał w zakładach karnych. Sąd podzielił zdanie policyjnych śledczych i oskarżyciela i zdecydował, że 60-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Przypomnijmy: do jego zatrzymania na gorącym uczynku doszło w czwartek (10.10) około godz. 3.00 w nocy. Kryminalni, pełniący służbę po cywilnemu przejeżdżając ul. Gagarina dostrzegli przy jednym z kiosków mężczyznę w rękawiczkach, który przez wybitą szybę sięga coś z wnętrza. Funkcjonariusze wybiegli z radiowozu a złodziej widząc co się dzieje rzucił się do ucieczki. Po chwili był już w rękach stróżów prawa. Policyjni śledczy po przeanalizowali sprawy z poprzedniego okresu. Sprawdzali m.in. gdzie sprawca zachował się podobnie na miejscu zdarzenia. Ich czynności doprowadziły do tego, że udowodnili 60- latkowi ponad 20 włamań, których dokonał od początku września na terenie Torunia. Pierwszy czyn jaki mu udowodnili to włamanie do jednego z supermarketów przy ul. Świętopełka. Ukradł wtedy produkty spożywcze. Później był sklep odzieżowy przy ul. Moniuszki skąd dokonał kradzieży ubrań. Następnie włamania do sklepów i kiosków przy ul. Mickiewicza oraz budynku w remoncie przy Żwirki i Wigury. Tam udało mu się zabrać elektronarzędzia. Miał na swoim koncie też włamania do samochodów przy ul. Lotników i Podgórnej.
Już dzisiaj wiadomo, że mogą to nie być jedyne jego czyny dokonane w Toruniu i na terenie Polski. Funkcjonariusze przewidują dalszy rozwój tej sprawy. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach informatycznych okazało się, że 60-latek ma bardzo bogatą przeszłość kryminalną. Należy zaznaczyć, że wszystkich udowodnionych mu do chwili obecnej przestępstw dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa. Ten podejrzany ostatni raz zakład karny opuścił w sierpniu tego roku, gdzie regularnie przebywa od ponad czterdziestu lat.
Teraz może mu grozić do 15 lat więzienia.