Dozór i zakaz opuszczania kraju dla rozbójnika
Data publikacji 19.09.2013
Wczoraj (10.09.2013 r.) mundurowi doprowadzili do prokuratury 17-latka, który wspólnie z dwoma kolegami dokonał rozboju na swoim rówieśniku. Prokurator zdecydował, że chłopak do zakończenia postępowania musi stawiać się trzy razy w ...
Wczoraj (10.09.2013 r.) mundurowi doprowadzili do prokuratury 17-latka, który wspólnie z dwoma kolegami dokonał rozboju na swoim rówieśniku. Prokurator zdecydował, że chłopak do zakończenia postępowania musi stawiać się trzy razy w tygodniu na komisariacie. O losach 15- i 16-letnich kolegów zadecyduje sędzia rodzinny.
Wczoraj 17-letni sprawca rozboju trafił przed oblicze Prokuratora Rejonowego w Lipnie. Oskarżyciel zdecydował, że nastolatek do czasu zakończenia postępowania musi stawiać się trzy razy w tygodniu w komisariacie. Ponadto obowiązuje go zakaz opuszczania kraju. Materiały dotyczące udziału dwójki jego młodszych kolegów zostaną wyłączone z tego postępowania i wysłane do oceny właściwemu sądowi. O ich dalszych losach zdecyduje sędzia rodzinny. Przypomnijmy: do tego przestępstwa doszło w minioną niedzielę (08.09.) po godz. 22.00 na przystanku w Czernikowie przy ul. Słowackiego. Do oczekującego na przystanku autobusowym nastolatka z Nowej Wsi podeszła grupa młodych ludzi. Najpierw zażądali od niego telefonu komórkowego. Zanim cokolwiek odpowiedział zaczęli go bić. Chłopak powiadomił rodziców. Jego mama zadzwoniła na numer alarmowy 112. Było już po godzinie 23.00. Szybko przekazana przez dyżurnych informacja i natychmiastowe sprawdzenie terenu spowodowały, że policjanci zatrzymali czwórkę nastolatków. Wśród nich był 17 i 16 -latek oraz 15- letnia dziewczyna i chłopak. Mieli przy sobie skradziony telefon. Najstarszy trafił do policyjnej celi. Po pozostałych na komisariat musieli zgłosić się rodzice. Odzyskany przez mundurowych z Lubicza telefon komórkowy wkrótce wróci do właściciela. Funkcjonariusze udowodnili udział w tym rozboju trójce chłopców.
Teraz najstarszemu z nich może grozić do 12 lat więzienia.
Wczoraj 17-letni sprawca rozboju trafił przed oblicze Prokuratora Rejonowego w Lipnie. Oskarżyciel zdecydował, że nastolatek do czasu zakończenia postępowania musi stawiać się trzy razy w tygodniu w komisariacie. Ponadto obowiązuje go zakaz opuszczania kraju. Materiały dotyczące udziału dwójki jego młodszych kolegów zostaną wyłączone z tego postępowania i wysłane do oceny właściwemu sądowi. O ich dalszych losach zdecyduje sędzia rodzinny. Przypomnijmy: do tego przestępstwa doszło w minioną niedzielę (08.09.) po godz. 22.00 na przystanku w Czernikowie przy ul. Słowackiego. Do oczekującego na przystanku autobusowym nastolatka z Nowej Wsi podeszła grupa młodych ludzi. Najpierw zażądali od niego telefonu komórkowego. Zanim cokolwiek odpowiedział zaczęli go bić. Chłopak powiadomił rodziców. Jego mama zadzwoniła na numer alarmowy 112. Było już po godzinie 23.00. Szybko przekazana przez dyżurnych informacja i natychmiastowe sprawdzenie terenu spowodowały, że policjanci zatrzymali czwórkę nastolatków. Wśród nich był 17 i 16 -latek oraz 15- letnia dziewczyna i chłopak. Mieli przy sobie skradziony telefon. Najstarszy trafił do policyjnej celi. Po pozostałych na komisariat musieli zgłosić się rodzice. Odzyskany przez mundurowych z Lubicza telefon komórkowy wkrótce wróci do właściciela. Funkcjonariusze udowodnili udział w tym rozboju trójce chłopców.
Teraz najstarszemu z nich może grozić do 12 lat więzienia.