Aresztowany za zranienie maczetą - Wiadomości - KMP w Toruniu

Wczoraj na wniosek prokuratora toruński sąd aresztował 20- latek, który zranił  maczetą 23 – latka który stanął w obronie kolegi.  Podejrzany z ust prokuratora usłyszał zarzut, że używając niebezpiecznego narzędzia spowodował obrażenia ciała na okres powyżej 7 dni. Może mu grozić do 5 lat więzienia.

Jeszcze wczoraj tj.  (29.08) funkcjonariusze z komisariatu Policji Toruń Śródmieście   doprowadzili  do Prokuratury  Centrum Zachód mężczyznę, zranił maczetą przypadkowego mężczyznę. Prokurator zdecydował o zarzucie. Podejrzanemu zarzucono , że używając niebezpiecznego narzędzia w postaci maczety spowodował obrażenia ciała na okres powyżej 7 dni. Oskarżyciel po zapoznaniu się z całością materiału zgromadzonego przez śledczych złożył wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie 20 latka.  Sąd podzielił zdanie oskarżyciela i aresztował mężczyznę na najbliższe trzy miesiące. Przypomnijmy Do samego zdarzenia doszło w miniony poniedziałek tj. 26.08.2013 roku około pół godziny przed północą. Z ustaleń policjantów wynika, że sprawca umówił się telefonicznie  ze znajomym z czasów gimnazjalnych, którego podejrzewał o związek ze swoją byłą dziewczyną. Na spotkaniu mieli sobie wyjaśnić jak do tego doszło. Umówili się na skrzyżowaniu ul. Jesiennej a Spokojnej. Sprawca jednak przyjechał ze swoimi znajomymi.  21- latek, który był z nim umówiony widząc co się dzieje wycofał się i zaczął, uciekać.  20- latek wyciągnął maczetę i biegł za nim. Nie zdołał go jednak dogonić. Był tak zdenerwowany, że wracając do miejsca, gdzie miało dojść do spotkania zauważył innego mężczyznę i wyładował na nim złość. Skopał go i pobił  po głowie. Stojące w pobliżu osoby widząc co się dzieje  próbowały  odciągnąć go  i obezwładnić  napastnika. Jeden ze znajomych zaatakowanego, który próbował pomóc, został  uderzony w  dłoń   trzymaną  przez sprawcę  maczetą.  Uderzenie było na tyle silne, że poszkodowany 23- latek trafił do szpitala.  Wezwany na miejsce patrol zatrzymał 20- letniego  napastnika, który w chwili zdarzenia miał ponad promil alkoholu w organizmie. Kryminalni zabezpieczyli dowody rzeczowe w tej sprawie, przesłuchali  świadków  i uzyskali  wstępne opinie lekarskie. Całość materiałów przekazali do prokuratury nadzorującej to postępowanie.

podinsp. Wioletta Dąbrowska