Wiadomości

Rowerem na włamanie

Data publikacji 10.08.2013

Toruńscy policjanci już parę minut po zgłoszeniu zatrzymali sprawcę
kradzieży. Podczas zatrzymania, 27-letni torunianin miał przy sobie nie tylko
skradzione przedmioty, ale także środki odurzające. Może mu grozić do 7,5 ...

Toruńscy policjanci już parę minut po zgłoszeniu zatrzymali sprawcę kradzieży. Podczas zatrzymania, 27-letni torunianin miał przy sobie nie tylko skradzione przedmioty, ale także środki odurzające. Może mu grozić do 7,5 roku więzienia.

 

W minioną środę /31.07/ około godz. 23.00 dyżurny toruńskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży, do której doszło w jednym z mieszkań przy ul. Jagiellońskiej. Wykorzystując otwarte okno, do mieszkania wszedł mężczyzna i skradł stamtąd m.in. dwa telefony komórkowe, aparat fotograficzny, dokumenty i gotówkę w kwocie kilku tysięcy złotych. Następnie spłoszony przez psa i pokrzywdzonego uciekł w kierunku ul. Przy Kaszowniku. Dyżurny policji powiadomił wszystkie patrole podając rysopis sprawcy. Chwilę później policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego toruńskiej komendy zatrzymali do kontroli rowerzystę jadącego ul. Dobrzyńską. Zwrócił ich uwagę, ponieważ wyglądem przypominał mężczyznę z podanego parę minut wcześniej komunikatu. W trakcie legitymowania funkcjonariusze znaleźli przy nim przedmioty pochodzące z dokonanej wcześniej kradzieży oraz jeden woreczek z białym proszkiem i woreczek z zielonym suszem. Policyjne testy wykazały, że to amfetamina o wadze 0.90grama i 0.42 gramy marihuany. 27-latek został zatrzymany i  trafił do policyjnego aresztu.  Dzisiaj, z ust kryminalnych usłyszał zarzuty kradzieży i posiadania środków narkotycznych. Okazało się, że mężczyzna miał już w przeszłości konflikt z prawem i był notowany przez organy ścigania za rozboje, kradzieże i włamania. Opisywanej kradzieży dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy.

Może mu grozić nawet do 7,5 roku więzienia.

 

Powrót na górę strony