„Udawał pokrzywdzonego a został podejrzanym”
Właściciel volkswagena spod Lublina
zawiadomił, że pod Toruniem skradziono mu pojazd. Jeszcze tego samego dnia
policjanci nabrali podejrzeń co do zgłoszonej kradzieży, że mogła wcale nie mieć
miejsca. W konsekwencji wyszło na jaw, że ...
Właściciel volkswagena spod Lublina zawiadomił, że pod Toruniem skradziono mu pojazd. Jeszcze tego samego dnia policjanci nabrali podejrzeń co do zgłoszonej kradzieży, że mogła wcale nie mieć miejsca. W konsekwencji wyszło na jaw, że zlecił kradzież, aby ubiegać się o ewentualne odszkodowanie. Teraz za fałszywe zgłoszenie i zeznania może grozić do 5 lat więzienia.
W minioną niedzielę tj. 14.04.2013 około godz. 20.00 toruńscy policjanci otrzymali zawiadomienie o kradzieży pojazdu m-ki vw touareg wartości kilkadziesiąt tysięcy złotych. 32- letni właściciel, który przyjechał, aż z powiatu lubelskiego do Torunia, aby spotkać się ze znajomą poznaną za pomocą Internetu twierdził, że około godz. 17.30 pozostawił swój pojazd na jednym z parkingów w Małej Nieszawie. I gdy wrócił w to samo miejsce około godz. 19.40 pojazdu już nie było. Kryminalni z toruńskiej komendy zaczęli szczegółowo sprawdzać wszystkie elementy, które podawał mężczyzna. W pewnym momencie informacje podawane przez pokrzywdzonego przestały być spójne i nie zgadzały się ze sprawdzeniami poczynionymi przez operacyjnych. Wtedy stało się jasne, że mężczyzna coś ukrywa a funkcjonariuszom nie chce wyjawić całej prawdy. Okazało się, że właściciel skontaktował się z mężczyzną, który miał zająć się pojazdem w czasie kiedy ten będzie na spotkaniu i sfingować kradzież. Policjanci do tej sprawy zatrzymali 30- latka z Torunia. Wczoraj obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury. Tam zarzucono im obu, że działając wspólnie i w porozumieniu dążyli do uzyskania odszkodowania i złożyli fałszywe zeznania. Z tą różnicą, że kompan właściciela pojazdu usłyszał zarzut nakłaniania i pomocnictwa do tych dwóch przestępstw. 32 -letniemu właścicielowi volkswagena dodatkowo zarzucono zawiadomienie organów ścigania o przestępstwie, którego nie było. Oskarżyciel zdecydował się nałożyć na nich środek w postaci dozoru policyjnego i poręczenia majątkowego. Ich obu obowiązuje również zakazu opuszczenia kraju.
Teraz im obu może grozić do 5 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
56 641 20 22, 695 881 308