„Płytki” biznes - Wiadomości - KMP w Toruniu

„Płytki” biznes

Wczoraj tj.7.03.2013r policjanci z Komisariatuw Lubiczu doprowadzili do toruńskiej prokuratury sprawców licznych kradzieży i włamań. Prokurator zdecydował o dozorze i poręczeniu majątkowym dla włamywaczy.Może im grozić do 10 lat więzienia.

Zatrzymani przez policjantów z Lubicza, trzej sprawcy wybierali na włamania najczęściej domy w budowie. Kradli z nich sprzęt budowlany lub materiał, który właściciele zakupili, aby wykończyć swoje mieszkania. Jak ustalili kryminalni,pierwsze zdarzenie miało miejsce w nocy z 22/23 września minionego roku w Lubiczu Górnym. 18 latek wspólnie z cztery lata starszym od niego kolegą, zerwali kłódkę zabezpieczającą drzwi wejściowe do domu i zwnętrza ukradli sprzęt potrzebny na budowie tj. pilarkę szlifierkę, wiertarkę udarową itp. Kolejne włamaniemiało miejsce pod koniec grudnia. Wtedy 18-latek działał sam. Włamał się do zaparkowanego w Lubiczu Górnym na ul. Lipnowskiejrenault masterpo to, żeby ukraść nawigację. Również w grudniu, z tym samym kolegą, z terenu remontowanej kapliczki w tej samej miejscowości ukradli rusztowanie warte kilkaset złotych.

W dniu 4 marca doszło do kolejnego włamania. Sprawcy z nowo budowanego domu wynieśli dziewięć kartonów płytek. Następnego dnia, około godz. 14.00 patrol funkcjonariuszy Referatu Patrolowo Interwencyjnegopełniący służbę w rejonie ul. Przy Lesie, dostrzegł trzech mężczyzn, którzy wkładali do seata kartony z płytkami. Mundurowi postanowili to sprawdzić. Gdy podjechali do pojazdu i zapytali ich skąd one są, ci nie potrafili nic odpowiedzieć. Stało się jasne, że pochodzą z włamania. Ponieważ nie było ono zgłoszone, sprawą zajęli się kryminalni z tej samej jednostki. Odnaleźli dom w budowie, który miał wypchnięte drzwi balkonowe. Nie było wiadomo jednak kto jest właścicielem okradzionej posesji. Funkcjonariusze nadal ustalają kto jest właścicielem okradzionego obiektu. W trakcie postępowania okazało się, że to nie jedyni sprawcy włamań. Kolejny podejrzany to 26-latek. On również usłyszał już zarzuty. Podejrzani w przeszłości byli karani za kradzieże i włamania. Wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem i jeszcze tego samego zostali doprowadzeni do toruńskiej prokuratury. Prokurator zastosował wobec 18 i 22-latka policyjny dozór i poręczenie majątkowe, oraz zakaz opuszczania kraju. Teraz za dokonane przestępstwa może im grozić do 10 lat więzienia.