Rodzinny interes
Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna,
który razem ze swoją siostrą dokonał kradzieży z włamaniem do magazynów w
miejscowości Silno. Jego żona, która sprzedała skradziony złom usłyszała zarzut
paserstwa. Jemu i jego siostrze ...
Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna, który razem ze swoją siostrą dokonał kradzieży z włamaniem do magazynów w miejscowości Silno. Jego żona, która sprzedała skradziony złom usłyszała zarzut paserstwa. Jemu i jego siostrze może grozić do 10 lat więzienia.
W minioną sobotę tj. 12.01.2013 roku nad ranem policjanci z Lubicza przyjęli zgłoszenie od pokrzywdzonego o włamaniu do jednego z magazynów, jakie miało miejsce w miejscowości Silno, gm. Obrowo. Sprawcy po uprzednim wyłamaniu kłódki do drzwi weszli do środka magazynu i z jego wnętrza dokonali kradzieży 300 metrów kabla. Kryminalni z Lubicza wytypowali sprawców tej kradzieży. Jeszcze tego samego dnia około godz. 9.30 doszło do przeszukania ich domu i pomieszczeń gospodarczych. Okazało się, że kradzieży dokonał 35 latek wraz z swoją 29 -letnią siostrą. W czasie kiedy policjanci przeszukiwali dom włamywacza, jego żona i siostra sprzedały skradziony i oczyszczony z izolacji przewód na jednym z toruńskich punktów skupu złomu. Stamtąd śledczy odzyskali kilkanaście kilogramów przewodu.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Podobnie jak jego siostra usłyszał zarzut, że działając wspólnie i w porozumieniu dokonali włamania. O rok młodszej żonie zarzucono paserstwo. Dzisiaj policjanci planują doprowadzić mężczyznę przed oblicze prokuratora.
Jemu
i jego siostrze może grozić do 10 lat więzienia. Za pasterstwo, które zarzucono
jego żonie może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.