Nikt mu nie udzielił pomocy
Data publikacji 08.01.2013
W minioną sobotę tj. 29.12.2012 roku, toruński sąd aresztował 36 latka bez stałego adresu zamieszkania oraz 42 letnią mieszkankę Włocławka. Mężczyźnie zarzucono uszkodzenie ciała, którego skutkiem był śmierć człowieka, kobiecie, ...
W czwartek (27.12) po południu dyżurny toruńskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie o nagłym zgonie mężczyzny w jego mieszkaniu przy ul. Bydgoskiej . Dzwoniąca kobieta poinformowała dyżurnego, że jej 62- letni znajomy nie żyje oraz, że chyba został pobity. Na miejsce dyżurny skierował grupę kryminalnych i śledczych, którzy zbierali najważniejsze fakty z ostatnich godzin życia zmarłego. W czynnościach uczestniczył też nadzorujący prokurator. Wszystkie dowody zgromadzone przez śledczych m.in. sekcja zwłok utwierdziły prowadzących postępowanie w tym, że do jego śmierci przyczyniły się inne osoby. Prokurator wszczął śledztwo w sprawie uszkodzenia ciała ofiary, co w konsekwencji doprowadziło do jego śmierci. To pozwoliło na zatrzymanie już następnego dnia 36- letniego mężczyzny i 42- letniej kobiety. Przeprowadzone czynności dały podstawę do przedstawienia dwojgu zatrzymanych zarzutów. 36- latek usłyszał zarzut uszkodzenia ciała 62- latka skutkiem czego była śmierć. Jego 42- letnia znajoma o nie udzielanie pomocy oraz utrudnianie śledztwa. W sobotę policjanci przekonwojowali zatrzymanych do prokuratury i sądu. Oskarżyciel wnioskował do sędziego o ich tymczasowe aresztowanie. Sędzia po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym podjął decyzję, że podejrzani najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Mężczyźnie może grozić nawet do 12 lat więzienia, kobiecie do 5 lat pozbawienia wolności.
Mężczyźnie może grozić nawet do 12 lat więzienia, kobiecie do 5 lat pozbawienia wolności.