Decyzja o schronisku dla dwóch nieletnich
Toruński sędzia zdecydował, że dwóch 15- latków trafi do Schroniska dla Nieletnich. Każdy z nich ma na swoim koncie po kilkanaście czynów w tym rozboje z użyciem noża i sprzedaż narkotyków.
Wczoraj policjanci z toruńskiej komendy doprowadzili do Sądu Rejonowego Wydział Rodzinny i ds. nieletnich dwóch nastolatków. W połowie kwietnia bieżącego roku, funkcjonariusze z toruńskiego komisariatu na Śródmieściu przyjęli zgłoszenie od ojca nastoletniego chłopca. Okazało się, że w Toruniu przy ul. Szerokiej dwóch nieletnich sprawców zaczepiło 15- latka i zażądało od niego telefonu komórkowego. Pokrzywdzonemu chłopcu udało się wtedy uciec. Tego samego dnia policjanci przyjęli zgłoszenie od kolejnego rodzica. Podobnie jak w pierwszym przypadku małoletni został zaczepiony przez dwóch chłopaków. Najpierw go pobili a potem zabrali mu kilka złotych. Do podobnej sytuacji doszło 20 kwietnia. Tym razem sprawcy działali przy ul. Żółkiewskiego. Dodatkowo zagrozili 16- latkowi nożem i zabrali mu kilkadziesiąt złotych. Do podobnej sytuacji doszło jeszcze tego samego dnia przy tej samej ulicy. Wtedy ich łupem padła bluza i pieniądze ukradzione 17- latkowi, którego też zastraszyli nożem. Następnego rozboju z nożem dokonali 23 kwietnia. Wtedy pokrzywdzonemu udało się uciec. Podobnie jak ofierze sierpniowego napadu z minionego roku. Z pomocą przyszedł przypadkowy świadek i chłopak uciekł, bo sprawcy chcieli pozbawić go roweru wartego kilkaset złotych.
Kryminalni z komisariatu Śródmieście wraz z kolegami z Komendy Miejskiej wytypowali nastolatków, których podejrzewali o dokonanie wszystkich tych czynów. Pomógł też miejski monitoring, który zarejestrował chłopaków w kilku miejscach. To naprowadziło stróżów prawa na sprawców. We wtorek doszło do ich zatrzymania. Obaj mają po 15 lat i bogaty wachlarz czynów karalnych na swoim koncie. Funkcjonariusze dowiedli, że działając wspólnie i w porozumieniu dokonywali kradzieży, rozbojów i ich usiłowań oraz posiadali i sprzedawali narkotyki. Zdarzało się, że okradali emerytów, studentów wyrywając im z ręki niesioną torebkę, torbę lub portfel. Jeden z nich jest mieszkańcem Osiedla Józefa i ma na swoim koncie 16 czynów przestępczych. 15- latkowi z Bydgoskiego Przedmieścia udowodniono ich aż 20. Na prośbę sędziego policjanci doprowadzili ich obu do Wydziału Rodzinnego i ds. Nieletnich. Prowadzący posiedzenie zdecydował , że obaj chłopcy trafią do Schroniska dla Nieletnich. Zanim jednak tak się stanie będą przebywać w Izbie Dziecka w Bydgoszczy.