Aresztowany za łamanie sądowego zakazu zbliżania się do ofiar przemocy
Dwa razy złamał sądowy zakaz zbliżania się do kobiet, nad którymi wcześniej się znęcał. Wczoraj sędzia zdecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za łamanie sądowego zakazu grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
W miniony poniedziałek policjanci z komisariatu Toruń Śródmieście doprowadzili do toruńskiej prokuratury i sądu sprawcę znęcania się nad rodziną, który kilkakrotnie złamał sądowy zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.
W poprzedni czwartek ( tj. 21.06.2012) pokrzywdzona kobieta zgłosiła na komisariacie, że jej były mąż pomimo orzeczonego w 2011 roku sądowego zakazu zbliżania się do niej i córki na odległość nie mniejszą niż 100 metrów nie respektuje decyzji sądu i łamie nałożony na niego zakaz. Krótko po zgłoszeniu mundurowi zatrzymali 48 -letniego sprawcę. W sobotę 23.06.2012 doprowadzili go przed oblicze prokuratora, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zobowiązał do stawiennictwa cztery razy w tygodniu w komisariacie na ul. PCK.
To jednak nie powstrzymało mężczyzny i zaraz po zwolnieniu ponownie złamał sądowy zakaz. Znów z ust śledczych usłyszał zarzut nie stosowania się do wyroku sądu za co grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności . Zatrzymany ponownie trafił do prokuratury. Oskarżyciel zdecydował się złożyć wniosek do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego tym razem już tymczasowego postaci tymczasowego aresztowania. Sędzia przychylił się do niego i postanowił , że zatrzymany przez najbliższe miesiące, bo do września tego roku będzie przebywał w areszcie śledczym.