Zatrzymany sprawca napadu przy Szosie Chełmińskiej
Toruńscy policjanci zatrzymali 33- latka podejrzanego o dokonanie napadu na placówkę bankową przy Szosie Chełmińskiej w Toruniu. Kryminalni udowodnili mu kolejnych pięć przestępstw. Teraz może mu grozić do 12 lat więzienia. Dzisiaj w ...
Dzisiaj tj. 17.05.2012 kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzą do Sądu Rejonowego w Toruniu zatrzymanego, podejrzanego o napad na placówkę bankową przy Szosie Chełmińskiej w Toruniu. Do tego zdarzenia doszło 4 dnia bieżącego miesiąca. Zatrzymany około godz. 13.30 wszedł do jednej z siedzib bankowych, podszedł do biurka kasjerki i zagroził użyciem siły przez co zmusił ją do otwarcia szuflady. Stamtąd ukradł pieniądze i wyszedł z budynku. Udało mu się wtedy uciec. Policjanci zabezpieczyli bankowy monitoring. Cały czas trwały przesłuchania. Funkcjonariusze zabezpieczali i gromadzili kolejne dowody. To one pozwoliły na wytypowanie i zatrzymanie tego sprawcy.
Policjanci udowodnili mu jeszcze, że dzień przed wyżej opisanym napadem tj.03.05.2012 r. krótko po północy przy ul. Olimpijskiej dokonał rozboju na 27 -letnim mieszkańcu tamtejszej ulicy. Najpierw zagroził pokrzywdzonemu pozbawieniem życia i kazał mu oddać zegarek. Ofiara napadu w obawie o swoje życie zrobiła to.
Kolejny zarzut jaki usłyszał to prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków. Tego czynu dopuścił się w 10.05.2012r . Około godz. 19.00 został zatrzymany przez patrol drogówki na skrzyżowaniu ul. Równinnej z Płaską, gdy w wyniku niedostosowania prędkości prowadzone przez niego bmw wpadło w poślizg i czołowo zderzyło się z osobowym seatem leon a następnie próbując wycofać uderzył w vw passata. Uczestnicy tamtego zdarzenia trafili do szpitala. Agresywne zachowanie sprawcy wzbudziło podejrzenia kontrolujących. Służbowy tester na narkotyki wykazał w jego organizmie obecność amfetaminy.
Dodatkowo podczas przeszukania zatrzymanego śledczy odnaleźli przy nim dokumenty zupełnie innej osoby, które przywłaszczył. Dowiedli, że w dniu 14 maja bieżącego roku posłużył się nimi w celu zawarcia umowy pożyczki pod zastaw w jednym z lombardów oraz podrobił na niej podpis właściciela dokumentu.
Wczoraj funkcjonariusze doprowadzili go przed oblicze prokuratora. Z ust oskarżyciela usłyszał łącznie 6 zarzutów. Już wczoraj prokurator skierował stosowny wniosek do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Dzisiaj sędzia zdecyduje jaki będzie jego dalszy los.
Zatrzymany ma 33 lata i jest mieszkańcem toruńskiego osiedla Rubinkowo. W przeszłości był wielokrotnie notowany i karany za różne przestępstwa. Ma na swoim koncie rozbój, kilkakrotne znieważenie funkcjonariuszy publicznych podczas wykonywania przez nich czynności służbowych, uszkodzenie mienia, liczne kradzieże oraz pobicie.
Teraz może mu grozić do 12 lat więzienia