Pod pretekstem „użyczenia papierosa”
W styczniu poprosili o użyczenie papierosa a potem pobili i zabrali telefon komórkowy przebywajacemu w delegacji 54- latkowi. Pomimo upływu czasu policjanci cały czas interesowali sie tą sprawą. Zwieńczeniem ich pracy było zatrzymanie 27 i ...
Wczoraj policjanci z toruńskiej komendy doprowadzili do Prokuratury Toruń Centrum-Zachód dwóch sprawców rozboju, który miał miejsce w styczniu tego roku.
Do całego zdarzenia doszło 19 stycznia 2012r. Pomimo upływu czasu funkcjonariusze nadal intensywnie pracowali nad ta sprawą. To właśnie ich czynności pozwoliły na zatrzymanie dwóch mieszkańców Chełmży podejrzanych o dokonanie tego przestępstwa. We wspomnianym dniu około godz. 23.00 w nocy dwóch sprawców zaczepiło 54- letniego pokrzywdzonego, przebywającego służbowo w Toruniu. Mężczyźni zaczepili pokrzywdzonego pod pretekstem, aby dał im papierosa. jeden ze sprawców zaczął go bić żądając pieniędzy a drugi zabrał w tym czasie należący do niego telefon. Po tym zdarzeniu sprawcy uciekli. Jak ustalili policjanci najpierw na dworzec PKS a następnie odjechali w kierunku Chełmży (miejsca zamieszkania). Sprzedaż skradzionego telefonu zlecili znajomemu paserowi, który zbył go osobie z Chełmna. To właśnie tam policjanci odzyskali aparat utracony w wyniku rozboju.
Zaraz po zdarzeniu ofiara rozboju trafiła do szpitala. Ze względu na obowiązki służbowe poszkodowany wrócił do powiatu olsztyńskiego, skąd pochodzi. O całym zdarzeniu jednak zgłosił funkcjonariuszom z komendy w Olsztynie, którzy przesłali materiały do dalszego prowadzenia kolegom z Torunia.
Wytypowani i zatrzymani wczoraj przez policjantów dwaj podejrzani mają 31 i 27 lat. Obaj mają bardzo przeszłość kryminalną. Starszy z nich na wolności przebywał warunkowo, jako niedawno zwolniony z zakładu karnego. Wcześniej miał na swoim koncie liczne rozboje, kradzieże z włamaniami i łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomani. Tego ostatniego czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy. Taki też usłyszał zarzut. Młodszy był policjantom znany z oszustw i kradzieży z włamaniami.
Teraz 31- latkowi może grozić nawet do 15 lat więzienia. 27 latek musi się liczyć z tym, że za dokonany przez niego czyn może grozić mu do 12 lat pozbawienia wolności. Wczoraj i dzisiaj mundurowi doprowadzali ich przed oblicze oskarżyciela. Dziś wiadomo, że zdecydował on o policyjnym dozorze dla 27 latka. 31 latek trafił na wniosek prokuratora przed oblicze sądu. Sędzia zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Tym samym mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
