Wykryte kolejne włamania. – wracamy do sprawy.
Kryminalni z Komisariatu Policji na Śródmieściu ustalili, że sprawcy, którzy zostali zatrzymani bezpośrednio po dokonanym włamaniu do garażu mają na swoim koncie wiele innych podobnych czynów. Pisaliśmy o tym w informacji z dnia ...
Kryminalni z Komisariatu Policji na Śródmieściu ustalili, że sprawcy, którzy zostali zatrzymani bezpośrednio po dokonanym włamaniu do garażu mają na swoim koncie wiele innych podobnych czynów. Pisaliśmy o tym w informacji z dnia 28.02.2012r.
Okradli garaż.
Termos, przewód elektryczny, odzież, silnik elektryczny, młynek do mielenia pieprzu, przeszło 30 świec, dwa świeczniki, rower oraz aluminiowa drabina. Te przedmioty zostały ujawnione przy trzech mężczyznach zatrzymanych przez policjantów.
W minioną niedzielę tj. 26.02.2012 roku około godziny 20.20 dyżurny policji otrzymał telefoniczną informację o trzech mężczyznach, których zachowanie zaniepokoiło zgłaszającego. Cała trójka kręciła się po terenie kompleksu garaży przy ulicy Gałczyńskiego a Al. 700-lecia. Policjanci po przybyciu na miejsce ustalili opisane w zgłoszeniu osoby, które posiadały przy sobie różnego rodzaju przedmioty. Po chwili okazało się, że klika minut wcześniej mężczyźni ci włamali się do jednego z garaży, kradnąc z jego wnętrza termos, przewód elektryczny, odzież, silnik elektryczny, młynek do mielenia pieprzu, przeszło 30 świec, dwa świeczniki, rower oraz aluminiową drabinę. Cała trójka, to jest 56-latek z Torunia oraz 29 i 26 latek z Chełmna zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Śledczy szukają właściciela garażu, który padł ofiarą rabusiów. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
Funkcjonariusze dotarli do okradzionego właściciela, który złożył zawiadomienie. Policjanci skrupulatnie przeanalizowali zdarzenia z ostatnich kilku miesięcy. Okazało się, że zatrzymani są sprawcami kolejnych 12 przestępstw. Od końca listopada włamywali się do piwnic w okolicy Bydgoskiego Przedmieścia i Osiedla Młodych, Gagarina i Bielan. Najczęściej ich łupem padały rowery, elektronarzędzia i elementy metalowe. Później sprawcy sprzedawali te przedmioty. Najczęściej na złom.
Podejrzani to dwaj bracia w wieku 26 i 29 lat z Chełmna oraz 56 -latek z Torunia. Wszyscy byli już wcześniej notowani przez organy ścigania. Wczoraj śledczy doprowadzili ich do toruńskiej prokuratury. Oskarżyciel zdecydował, że 29 i 56 latek w ramach policyjnych dozorów a zgodnie z miejscem ich zamieszkania będą musieli zgłaszać się do komisariatów. Najmłodszy z nich okazał się być poszukiwanym do wcześniejszego wyroku. Prosto z prokuratury trafił do aresztu śledczego w celu odbycia kary za łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Odzyskany przez policjantów sprzęt skradziony z garażu, wkrótce wróci do właściciela. Teraz wszystkim podejrzanym za liczne włamania może grozić do 10 lat więzienia.
Wioletta Dąbrowska i Artur Rzepka
Zespół Komunikacji Społecznej
Komendy Miejskiej Policji
w Toruniu
Tel. 56 641-20-22