Włamywacze do mieszkań w rękach stróżów prawa.
W miniony piątek tj. 11.11.2011r. około godz. 19:30 policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy we współpracy z kolegami z komisariatu na toruńskim Rubinkowie zatrzymali trzech sprawców podejrzanych o dokonanie szeregu włamań do ...
W miniony piątek tj. 11.11.2011r. około godz. 19:30 policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy we współpracy z kolegami z komisariatu na toruńskim Rubinkowie zatrzymali trzech sprawców podejrzanych o dokonanie szeregu włamań do mieszkań na toruńskich osiedlach Rubinkowo i Skarpa.
Mężczyźni wpadli krótko po dokonaniu włamania na ul. Ślaskiego w Toruniu. Zostali zatrzymani przez bydgoskich stróżów prawa w dzielnicy Fordon. Początkowo policjanci podejrzewali tą grupę o dokonanie włamania przy ul. Ślaskiego w Toruniu. Kryminalni skrupulatnie analizowali wszystkie zgłoszenia z ostatniego okresu. Na tą chwilę dowiedli i udowodnili im, aż siedemnaście włamań do mieszkań na obydwu wcześniej wspomnianych osiedlach. Wszyscy są spokrewnieni i pochodzą z Bydgoszczy. Okazało się, że włamań dokonywali dwaj bracia 51 i 48 latek oraz syn starszego z nich 27- latek. Pierwszego przestępstwa dokonali w marcu tego roku. Nasilili swoją działalność we wrześniu tego roku, gdy sprzyjał im szybciej zapadający zmrok. W ich zainteresowaniu były mieszkania w blokach znajdujące się na parterze. Najczęściej kradli z nich złotą i srebrną biżuterię, pieniądze, drobny sprzęt RTV czyli kamery i laptopy czasami alkohol. Niektóre włamania nie zostały policjantom do dzisiaj zgłoszone. W niektórych mieszkaniach sprawcy nie znajdując wartościowych przedmiotów lub będąc spłoszeni przez właścicieli bądź osoby postronne uciekali balkonem lub oknem. Niektórzy z pokrzywdzonych zapchane zapałką zamki w drzwiach często uznawali jako żart lub chuligański wybryk. Nawet otwarte okno czy drzwi balkonowe traktowane były przez właścicieli mieszkań jako coś naturalnego tylko dlatego, że nic nie zginęło z wnętrza domu. Kryminalni nadal docierają do pokrzywdzonych. Funkcjonariusze z włamania przy ul. Ślaskiego odzyskali wszystkie skradzione przedmioty. Były wśród nich kamery, biżuteria i pieniądze. Śledczy przewidują dalszy przedmiotowy rozwój tej sprawy. Nie wykluczone więc, że zatrzymani usłyszą kolejne zarzuty. Wszyscy sprawcy byli już wcześniej karani i odbywali kary pozbawienia wolności. Starszy z braci za przestępstwa podobne, młodszy zaś za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Najmłodszy z nich działał w warunkach recydywy czyli powrotu do przestępstwa.
Dzisiaj policjanci doprowadzili wszystkich
trzech zatrzymanych do miejscowej prokuratury. Oskarżyciel poparł ich wniosek o
zastosowanie tymczasowego aresztowania. Tym samym decyzją sądu mężczyźni najbliższe
trzy miesiące spędzą w areszcie. Może im grozić do 10 lat więzienia.
Wioletta Dąbrowska i Artur Rzepka
Zespół Komunikacji Społecznej
Komendy Miejskiej Policji
w Toruniu
Tel. 56 641-20-22