Fałszywy „wnuczek”
Oszust zawsze działał pod tą samą legendą. Rzekomy „wnuczek” miał spowodować poważny wypadek komunikacyjny.
W minionym tygodniu policjanci z wydziału kryminalnego tutejszej komendy doprowadzili do toruńskiej prokuratury oszusta działającego tzw. metodą na wnuczka.
Mężczyzna już na początku sierpnia tego roku został aresztowany przez tarnobrzeską prokuraturę do licznych oszustw na tamtym terenie. Toruńscy kryminalni analizowali podobne sprawy, które miały miejsce na terenie naszego powiatu. Wszystkie zebrane ślady i szczegóły zabezpieczone w sprawach z Torunia bardzo pasowały do metod, którymi posługiwał się sprawca zatrzymany przez tarnobrzeskich policjantów. Wytypowali go więc jako sprawcę, który mógł działać na naszym terenie. Okazało się, że i tym razem się nie pomylili. Dzięki swojej ciężkiej pracy funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie cztery oszustwa, których dokonał tylko w samym Toruniu. Pierwszy sygnał dotarł 8 lipca do komisariatu śródmieście. Wtedy sprawca oszukał 79 -letnią kobietę z Szosy Okrężnej. Kobieta będąc przekonana, że pomaga wnuczkowi wydała oszustowi pieniądze. Później ten sam sprawca 21 i 22 lipca działając w identyczny sposób oszukał 75 i 73 letnie osoby z ul. Popiela i Rydygiera. Ostatni raz udało mu się wyłudzić pieniądze od 82 -letniej starszej pani z ul. Kwiatowej. Pokrzywdzona straciła wtedy oszczędności ostatnich kilku lat. Oszust zawsze działał pod tą samą legendą. Rzekomy „wnuczek” miał spowodować poważny wypadek komunikacyjny. Straty w pojeździe pokrzywdzonego były tak duże, że należało je natychmiast pokryć, bo w przeciwnym razie „wnuczkowi” groziłoby więzienie. Prokurator zarzucił mu cztery oszustwa tylko na terenie Torunia. Jakby tego było mało policjanci przypuszczają, że ten sam sprawca oszukał jeszcze kilka osób z naszego województwa oraz warmińsko – mazurskiego. Niewykluczone więc, że 23- latek pochodzący z Warszawy usłyszy kolejne zarzuty, gdyż śledczy przewidują dalszy rozwój tej sprawy. Należy zaznaczyć, że ten sam mężczyzna był już wcześniej skazany za liczne rozboje. |W maju tego roku opuścił zakład karny. Teraz za dokonane przestępstwa może mu grozić nawet do 8 lat więzienia.
Wioletta Dąbrowska i Artur Rzepka
Zespół Komunikacji Społecznej
Komendanta Miejskiego Policji
w Toruniu
56 641 20 22