Po nitce do kłębka….
Data publikacji 14.07.2011
Wczoraj toruński Sąd Rejonowy aresztował na najbliższe trzy miesiące 21-letniego sprawcę podejrzanego o łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zaczęło się na początku czerwca włamaniem do mieszkania przy ul. Pancernych. Sprawcy ...
Aresztowano 21-latka z toruńskiego Rubinkowa za łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Może mu grozić do 10 lat więzienia.
Wczoraj toruński Sąd Rejonowy aresztował na najbliższe trzy miesiące 21-letniego sprawcę podejrzanego o łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Policjanci zajmowali się tą sprawą przez kilka ostatnich tygodni. Zaczęło się na początku czerwca (06.06.2011r.) włamaniem do mieszkania przy ul. Pancernych. Sprawcy weszli wtedy do mieszkania wypychając pozostawione przez właściciela uchylone okna. Ukradli wtedy sprzęt RTV, wart kilkaset złotych.
Po kilku dniach policjanci ustalili i zatrzymali dwóch podejrzanych włamywaczy. Obaj są mieszkańcami naszego miasta i mają 17 i 23 lata. Śledczy przeszukali ich mieszkania. Tam nie odnaleźli rzeczy pochodzących z okradzionego lokalu. Kryminalni ustalili jednak, że zostały one sprzedane. Dalej doszli do nabywców ukradzionych przedmiotów. Okazali się nimi 36-letnia mieszkanka toruńskiego osiedla Bielawy i 22-letni mieszkaniec Rubinkowa. Podczas kolejnych przeszukań tym razem w domach paserów, stróże prawa odnaleźli wszystkie skradzione rzeczy, które zostały już zwrócone właścicielowi. Kobieta usłyszała zarzut nabycia rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego za co może jej grozić do 5 lat więzienia. Dodatkowo u 22-latka policjanci odnaleźli i zabezpieczyli 3,5 grama białego proszku. Wstępne testy wykazały, że to amfetamina. Funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie, że przynajmniej 12 razy sprzedawał narkotyki w celach zarobkowych. Prokurator zdecydował się objąć to postępowanie śledztwem. Z jego ust zatrzymany usłyszał zarzut takiej właśnie treści. Oskarżyciel zdecydował dla niego o policyjnym dozorze i nałożył poręczenie majątkowe w kwocie kilkuset złotych. Jego decyzją sprawca będzie musiał stawiać się 3 razy w tygodniu na komisariat przy ul. Dziewulskiego. Może mu grozić do 10 lat więzienia.
Mężczyzna nie chciał wyznać skąd ma narkotyk. Kryminalni nie dali jednak za wygraną. Zbierali kolejne dowody. Po nitce do kłębka doszli do tego, że w ten proceder może być zamieszany 21-latek z Rubinkowa. Kilka dni temu przeszukali jego mieszkanie. Tam w ukrytej puszcze odnaleźli 27 gram białego proszku. Policyjne testy potwierdziły, iż może to być amfetamina. Mężczyzny jednak nie było w tym czasie w domu. Nadal pozostawał na wolności. W miniony poniedziałek doszło do jego zatrzymania. Prokurator zarzucił mu posiadanie znacznej ilości narkotyków i wprowadzanie ich do obrotu. Jemu również może grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj oskarżyciel zawnioskował do sądu o aresztowanie podejrzanego. Jego decyzją zatrzymany przez policjantów 21-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Wczoraj toruński Sąd Rejonowy aresztował na najbliższe trzy miesiące 21-letniego sprawcę podejrzanego o łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Policjanci zajmowali się tą sprawą przez kilka ostatnich tygodni. Zaczęło się na początku czerwca (06.06.2011r.) włamaniem do mieszkania przy ul. Pancernych. Sprawcy weszli wtedy do mieszkania wypychając pozostawione przez właściciela uchylone okna. Ukradli wtedy sprzęt RTV, wart kilkaset złotych.
Po kilku dniach policjanci ustalili i zatrzymali dwóch podejrzanych włamywaczy. Obaj są mieszkańcami naszego miasta i mają 17 i 23 lata. Śledczy przeszukali ich mieszkania. Tam nie odnaleźli rzeczy pochodzących z okradzionego lokalu. Kryminalni ustalili jednak, że zostały one sprzedane. Dalej doszli do nabywców ukradzionych przedmiotów. Okazali się nimi 36-letnia mieszkanka toruńskiego osiedla Bielawy i 22-letni mieszkaniec Rubinkowa. Podczas kolejnych przeszukań tym razem w domach paserów, stróże prawa odnaleźli wszystkie skradzione rzeczy, które zostały już zwrócone właścicielowi. Kobieta usłyszała zarzut nabycia rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego za co może jej grozić do 5 lat więzienia. Dodatkowo u 22-latka policjanci odnaleźli i zabezpieczyli 3,5 grama białego proszku. Wstępne testy wykazały, że to amfetamina. Funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie, że przynajmniej 12 razy sprzedawał narkotyki w celach zarobkowych. Prokurator zdecydował się objąć to postępowanie śledztwem. Z jego ust zatrzymany usłyszał zarzut takiej właśnie treści. Oskarżyciel zdecydował dla niego o policyjnym dozorze i nałożył poręczenie majątkowe w kwocie kilkuset złotych. Jego decyzją sprawca będzie musiał stawiać się 3 razy w tygodniu na komisariat przy ul. Dziewulskiego. Może mu grozić do 10 lat więzienia.
Mężczyzna nie chciał wyznać skąd ma narkotyk. Kryminalni nie dali jednak za wygraną. Zbierali kolejne dowody. Po nitce do kłębka doszli do tego, że w ten proceder może być zamieszany 21-latek z Rubinkowa. Kilka dni temu przeszukali jego mieszkanie. Tam w ukrytej puszcze odnaleźli 27 gram białego proszku. Policyjne testy potwierdziły, iż może to być amfetamina. Mężczyzny jednak nie było w tym czasie w domu. Nadal pozostawał na wolności. W miniony poniedziałek doszło do jego zatrzymania. Prokurator zarzucił mu posiadanie znacznej ilości narkotyków i wprowadzanie ich do obrotu. Jemu również może grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj oskarżyciel zawnioskował do sądu o aresztowanie podejrzanego. Jego decyzją zatrzymany przez policjantów 21-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej