Trzy miesiące aresztu dla sprawcy poniedziałkowego „pijanego rajdu”
Data publikacji 09.07.2011
W środę toruński Sąd Rejonowy zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec 36-letniego sprawcy poniedziałkowego „pijanego rajdu” ulicami Torunia.
Mundurowi wszelkimi możliwymi sposobami weryfikowali zebrane dane i ustalali prawdziwą tożsamość. Wczoraj z ust prokuratora usłyszał zarzuty.
W środę toruński Sąd Rejonowy zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec 36-letniego sprawcy poniedziałkowego „pijanego rajdu” ulicami Torunia. Policjanci ustalili, że w chwili zatrzymania mężczyzna posługiwał się danymi brata i wprowadzał w ten sposób funkcjonariuszy w błąd co do swojej tożsamości. Mundurowi wszelkimi możliwymi sposobami weryfikowali zebrane dane i ustalali prawdziwą tożsamość. W środę z ust prokuratora usłyszał zarzut jazdy pod wpływem alkoholu i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym jak również zniszczenia policyjnego radiowozu.
Śledczy ustalili również, że już pod koniec maja stróże prawa z komisariatu na Podgórzu zatrzymywali tego samego mężczyznę za jazdę po pijanemu. Dziś wiadomo, że ten sam mężczyzna nigdy nie zdobył prawa jazdy, a tym samym nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Wcześniej był już karany za liczne przestępstwa przeciwko mieniu. Nie posiada też stałego adresu zameldowania Teraz może mu grozić do 8 lat więzienia.
Jego 30-letnia pasażerka, która w chwili zatrzymania również miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut znieważenia funkcjonariuszy za co grozi jej do roku pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o objęciu jej dozorem policyjnym. Teraz kobieta 3 razy w tygodniu będzie musiał odwiedzać komisariat na Podgórzu. Decyzją oskarżyciela nie wolno jej również opuszczać kraju.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej
W środę toruński Sąd Rejonowy zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec 36-letniego sprawcy poniedziałkowego „pijanego rajdu” ulicami Torunia. Policjanci ustalili, że w chwili zatrzymania mężczyzna posługiwał się danymi brata i wprowadzał w ten sposób funkcjonariuszy w błąd co do swojej tożsamości. Mundurowi wszelkimi możliwymi sposobami weryfikowali zebrane dane i ustalali prawdziwą tożsamość. W środę z ust prokuratora usłyszał zarzut jazdy pod wpływem alkoholu i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym jak również zniszczenia policyjnego radiowozu.
Śledczy ustalili również, że już pod koniec maja stróże prawa z komisariatu na Podgórzu zatrzymywali tego samego mężczyznę za jazdę po pijanemu. Dziś wiadomo, że ten sam mężczyzna nigdy nie zdobył prawa jazdy, a tym samym nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Wcześniej był już karany za liczne przestępstwa przeciwko mieniu. Nie posiada też stałego adresu zameldowania Teraz może mu grozić do 8 lat więzienia.
Jego 30-letnia pasażerka, która w chwili zatrzymania również miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut znieważenia funkcjonariuszy za co grozi jej do roku pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o objęciu jej dozorem policyjnym. Teraz kobieta 3 razy w tygodniu będzie musiał odwiedzać komisariat na Podgórzu. Decyzją oskarżyciela nie wolno jej również opuszczać kraju.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej