Po chleb i bułki.
Data publikacji 17.02.2011
W nocy z 7/8 lutego kilkanaście minut po północy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Toruniu otrzymał telefoniczne zgłoszenie o podejrzanych osobach, które na jednej z ulic toruńskiej części Grębocina ukrywają coś w krzakach.
Mundurowi ustalili, że jest tam kilkadziesiąt bochenków chleba, kilkadziesiąt bułek oraz drożdżówki i ciastka. Po wstępnych ustaleniach okazało się, że wszystkie te wypieki pochodzą z pobliskiej piekarni i zostały wyniesione przez jednego z czterech zatrzymanych.
W nocy z 7/8 lutego kilkanaście minut po północy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Toruniu otrzymał telefoniczne zgłoszenie o podejrzanych osobach, które na jednej z ulic toruńskiej części Grębocina ukrywają coś w krzakach. Policyjny patrol wysłany w miejsce opisane przez osobę zgłaszającą zatrzymał czterech młodych ludzi w wieku od 22 do 24 lat przy których policjanci ujawnili pieczywo w dość znacznej ilości. Mundurowi ustalili, że jest tam kilkadziesiąt bochenków chleba, kilkadziesiąt bułek oraz drożdżówki i ciastka. Po wstępnych ustaleniach okazało się, że wszystkie te wypieki pochodzą z pobliskiej piekarni i zostały wyniesione przez jednego z czterech zatrzymanych, który wykorzystując znajomość pracującego tam personelu kradł pieczywo. Podczas dalszych czynności wyjaśniających ustalono, że proceder trwał od około dwóch miesięcy i z reguły dwa razy w tygodniu z piekarni ginęła podobna ilość wyrobów, która była rozdawana przez sprawców wśród swoich znajomych.
Śledczy z komisariatu na Rubinkowie przewidują dalszy rozwój w tej sprawie. Za kradzież grozi kara pozbawianie wolności od 3 miesięcy do lat 5.
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej
W nocy z 7/8 lutego kilkanaście minut po północy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Toruniu otrzymał telefoniczne zgłoszenie o podejrzanych osobach, które na jednej z ulic toruńskiej części Grębocina ukrywają coś w krzakach. Policyjny patrol wysłany w miejsce opisane przez osobę zgłaszającą zatrzymał czterech młodych ludzi w wieku od 22 do 24 lat przy których policjanci ujawnili pieczywo w dość znacznej ilości. Mundurowi ustalili, że jest tam kilkadziesiąt bochenków chleba, kilkadziesiąt bułek oraz drożdżówki i ciastka. Po wstępnych ustaleniach okazało się, że wszystkie te wypieki pochodzą z pobliskiej piekarni i zostały wyniesione przez jednego z czterech zatrzymanych, który wykorzystując znajomość pracującego tam personelu kradł pieczywo. Podczas dalszych czynności wyjaśniających ustalono, że proceder trwał od około dwóch miesięcy i z reguły dwa razy w tygodniu z piekarni ginęła podobna ilość wyrobów, która była rozdawana przez sprawców wśród swoich znajomych.
Śledczy z komisariatu na Rubinkowie przewidują dalszy rozwój w tej sprawie. Za kradzież grozi kara pozbawianie wolności od 3 miesięcy do lat 5.
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej