Tym rowerem daleko nie zajechał.
Data publikacji 29.12.2010
W minioną niedzielę policjanci z komisariatu na Poznańskiej przyjęli zawiadomienie od mieszkanki Torunia, która opiekowała się jednym z mieszkań w wielorodzinnej kamienicy przy ul. Okrzei. Okazało się, że właścicielka wyjechała, a ...
Dziś śledczy z komisariatu policji na toruńskim Podgórzu przedstawili zarzut kradzieży, 33-letniemu mężczyźnie zamieszkującemu w tamtejszej dzielnicy.
W minioną niedzielę policjanci z komisariatu na Poznańskiej przyjęli zawiadomienie od mieszkanki Torunia, która opiekowała się jednym z mieszkań w wielorodzinnej kamienicy przy ul. Okrzei. Okazało się, że właścicielka wyjechała, a opiekę nad mieszkaniem powierzyła znajomej. Wyjeżdżając na korytarzu przed swoim mieszkaniem pozostawiła dwa rowery i 12 kartonów nie rozpakowanych jeszcze mebli. Opiekująca się mieszkaniem kobieta zauważyła zniknięcie mebli, gdy przyszła do mieszkania w niedzielę, ale nie była w stanie precyzyjnie określić kiedy mogła nastąpić kradzież. Podała tylko przypuszczalny czasookres, który liczył kilkanaście dni. Kryminalni niezwłocznie przystąpili do ustalania świadków tego zdarzenia. Po kilku godzinach ich praca zaowocowała ustaleniem dokładnego adresu sprawcy kradzieży. Przeszukując jego mieszkanie funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli skradzione rowery i meble warte kilka tysięcy złotych. Wkrótce te przedmioty będą mogły wrócić do prawowitej właścicielki.
Teraz za kradzież sprawcy może grozić nawet do 5 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej
W minioną niedzielę policjanci z komisariatu na Poznańskiej przyjęli zawiadomienie od mieszkanki Torunia, która opiekowała się jednym z mieszkań w wielorodzinnej kamienicy przy ul. Okrzei. Okazało się, że właścicielka wyjechała, a opiekę nad mieszkaniem powierzyła znajomej. Wyjeżdżając na korytarzu przed swoim mieszkaniem pozostawiła dwa rowery i 12 kartonów nie rozpakowanych jeszcze mebli. Opiekująca się mieszkaniem kobieta zauważyła zniknięcie mebli, gdy przyszła do mieszkania w niedzielę, ale nie była w stanie precyzyjnie określić kiedy mogła nastąpić kradzież. Podała tylko przypuszczalny czasookres, który liczył kilkanaście dni. Kryminalni niezwłocznie przystąpili do ustalania świadków tego zdarzenia. Po kilku godzinach ich praca zaowocowała ustaleniem dokładnego adresu sprawcy kradzieży. Przeszukując jego mieszkanie funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli skradzione rowery i meble warte kilka tysięcy złotych. Wkrótce te przedmioty będą mogły wrócić do prawowitej właścicielki.
Teraz za kradzież sprawcy może grozić nawet do 5 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej