Areszty i policyjny dozór dla włamywaczy.
Data publikacji 16.12.2010
Aresztowaniem przez toruński sąd i dozorem policyjnym zakończyły się żmudne działania policjantów z toruńskiego Rubinkowa. W minioną niedzielę około 1.00 w nocy dyżurny komendy miejskiej otrzymał telefoniczną informację o ...
18 i 22 – latkowi z Torunia policjanci zarzucili, łącznie piętnaście włamań do samochodów, których dokonali na terenie osiedli Rubinkowo, Na Skarpie i Jakubskiego Przedmieścia. Za włamania może im teraz grozić nawet do 10 lat więzienia.
Aresztowaniem przez toruński sąd i dozorem policyjnym zakończyły się żmudne działania policjantów z toruńskiego Rubinkowa. W minioną niedzielę około 1.00 w nocy dyżurny komendy miejskiej otrzymał telefoniczną informację o podejrzanych mężczyznach kręcących się przy ul. Świerkowej. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol z komisariatu przy ul. Dziewulskiego. Okazało się, że mężczyźni w tym czasie próbowali włamać się do zaparkowanego tam vw golfa. Widząc nadjeżdżający radiowóz rzucili się do ucieczki. Po krótkim pościgu obaj byli już w rękach mundurowych. Kryminalni już wcześniej mieli podejrzenia co do przestępczej działalności 18 i 22 latka. Obu im udowodnili, że chwilę przed zatrzymaniem włamali się do fiata uno. Oprócz tego usłyszeli zarzut dokonania 13 innych przestępstw. Łącznie śledczy zarzucili im piętnaście włamań do samochodów, których dokonali na terenie osiedli Rubinkowo, Na Skarpie i Jakubskiego Przedmieścia.
Dziś policjanci doprowadzili do toruńskiej prokuratury brata bliźniaka zatrzymanego w niedzielę 18 latka. Jemu śledczy udowodnili trzykrotny udział w przestępstwach, których dokonał razem z bratem i kolegą. Funkcjonariusze wnioskowali do prokuratora o policyjny dozór. Wiemy już, że do czasu zakończenia sprawy przed sądem będzie musiał codziennie zgłaszać się do najbliższego komisariatu. Z policyjnych ustaleń wynika, że najstarszy ze sprawców był już wcześniej karany za włamania i napad. Młodszy z aresztowanych miał na swoim koncie inne przestępstwa przeciwko mieniu.
Za włamania może im teraz grozić nawet do 10 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej
Aresztowaniem przez toruński sąd i dozorem policyjnym zakończyły się żmudne działania policjantów z toruńskiego Rubinkowa. W minioną niedzielę około 1.00 w nocy dyżurny komendy miejskiej otrzymał telefoniczną informację o podejrzanych mężczyznach kręcących się przy ul. Świerkowej. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol z komisariatu przy ul. Dziewulskiego. Okazało się, że mężczyźni w tym czasie próbowali włamać się do zaparkowanego tam vw golfa. Widząc nadjeżdżający radiowóz rzucili się do ucieczki. Po krótkim pościgu obaj byli już w rękach mundurowych. Kryminalni już wcześniej mieli podejrzenia co do przestępczej działalności 18 i 22 latka. Obu im udowodnili, że chwilę przed zatrzymaniem włamali się do fiata uno. Oprócz tego usłyszeli zarzut dokonania 13 innych przestępstw. Łącznie śledczy zarzucili im piętnaście włamań do samochodów, których dokonali na terenie osiedli Rubinkowo, Na Skarpie i Jakubskiego Przedmieścia.
Dziś policjanci doprowadzili do toruńskiej prokuratury brata bliźniaka zatrzymanego w niedzielę 18 latka. Jemu śledczy udowodnili trzykrotny udział w przestępstwach, których dokonał razem z bratem i kolegą. Funkcjonariusze wnioskowali do prokuratora o policyjny dozór. Wiemy już, że do czasu zakończenia sprawy przed sądem będzie musiał codziennie zgłaszać się do najbliższego komisariatu. Z policyjnych ustaleń wynika, że najstarszy ze sprawców był już wcześniej karany za włamania i napad. Młodszy z aresztowanych miał na swoim koncie inne przestępstwa przeciwko mieniu.
Za włamania może im teraz grozić nawet do 10 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej