Oszuści w banku.
Data publikacji 07.05.2010
W dniu 27 kwietnia toruńscy policjanci z Wydziału do walki z Przestępczości Gospodarczą przedstawili zarzuty dwóm 21 letnim oszustom. Mężczyźni w celu uzyskania kredytu w jednym z toruńskich banków utrzymywali, że są zatrudnieni w ...
Podczas przeszukania u jednego z mężczyzn funkcjonariusze zabezpieczyli ponad połowę z pieniędzy wyłudzonych z banku. Teraz mężczyźni odpowiedzą za posłużenie się sfałszowanymi przez siebie dokumentami oraz wprowadzenie w błąd pracowników banku w celu uzyskania kredytu.
W dniu 27 kwietnia toruńscy policjanci z Wydziału do walki z Przestępczości Gospodarczą przedstawili zarzuty dwóm 21 letnim oszustom. Mężczyźni w celu uzyskania kredytu w jednym z toruńskich banków utrzymywali, że są zatrudnieni w jednej z toruńskich firm. Na zaświadczeniach rzekomo wydanych przez zakład pracy mężczyźni podrobili wysokość zarobków i użyli ich jako oryginalnych składając wniosek o pożyczkę. Jednemu z nich nawet udało się go uzyskać i z przyznanego kilkunastotysięcznego kredytu pobrał już połowę. Zanim doszło do wypłaty drugiej części pracownicy banku zorientowali się, że z dokumentami jednak nie wszystko jest w porządku. Sprawdzili również wniosek złożony przez jego kolegę. Ten również budził zastrzeżenia. Okazało się, że drugiemu z mężczyzn nie przyznano pieniędzy. Policjanci sprawdzili wszystkie wątpliwości i wiedzieli, że mają do czynienia z przestępstwem. Podczas przeszukania u jednego z mężczyzn funkcjonariusze zabezpieczyli ponad połowę z pieniędzy wyłudzonych z banku. Teraz mężczyźni odpowiedzą za posłużenie się sfałszowanymi przez siebie dokumentami oraz wprowadzenie w błąd pracowników banku w celu uzyskania kredytu. Pomimo, że mężczyźni nigdy wcześniej nie byli karani może im grozić do 8 lat więzienia.
Naczelnik Wydziału d.w. z Przestępczością Gospodarczą nadkom. Cezary Arkuszewski, mówi, że bardzo często sprawcy oszustw bankowych tłumaczą się, iż nie wiedzieli, że podrabiając dokument popełniają przestępstwo.
Czasami wystarczy, że na zaświadczeniu o zarobkach przedkładanych do dokumentacji kredytowej dopiszemy 1(jedynkę) i z 800 zł. zrobi nam się 1800 zł. Odpowiadamy wtedy za podrobienie i przedłożenie fałszywego lub stwierdzającego nieprawdę dokumentu. Grozi za to do 5 lat więzienia. Z artykułów kodeksu karanego również jasno wynika, że takiej samej karze podlegać będzie pracodawca, który dokona na takim zaświadczeniu nierzetelnego wpisu o zarobkach czyli np. zawyży ich wysokość, po to tylko, aby pracownik mógł otrzymać wyższy kredyt. Ta informacja ma bardzo istotne znaczenie dla uzyskania kredytu. Jak się okazuje nieznajomość prawa szkodzi, ale niestety nie zwalnia nas od odpowiedzialności. Należy zaznaczyć, że można również narazić się na odpowiedzialność karną za nie poinformowanie banku o innych zobowiązaniach np. pożyczkach lub kredytach wcześniej zaciągniętych w innych bankach.
W dniu 27 kwietnia toruńscy policjanci z Wydziału do walki z Przestępczości Gospodarczą przedstawili zarzuty dwóm 21 letnim oszustom. Mężczyźni w celu uzyskania kredytu w jednym z toruńskich banków utrzymywali, że są zatrudnieni w jednej z toruńskich firm. Na zaświadczeniach rzekomo wydanych przez zakład pracy mężczyźni podrobili wysokość zarobków i użyli ich jako oryginalnych składając wniosek o pożyczkę. Jednemu z nich nawet udało się go uzyskać i z przyznanego kilkunastotysięcznego kredytu pobrał już połowę. Zanim doszło do wypłaty drugiej części pracownicy banku zorientowali się, że z dokumentami jednak nie wszystko jest w porządku. Sprawdzili również wniosek złożony przez jego kolegę. Ten również budził zastrzeżenia. Okazało się, że drugiemu z mężczyzn nie przyznano pieniędzy. Policjanci sprawdzili wszystkie wątpliwości i wiedzieli, że mają do czynienia z przestępstwem. Podczas przeszukania u jednego z mężczyzn funkcjonariusze zabezpieczyli ponad połowę z pieniędzy wyłudzonych z banku. Teraz mężczyźni odpowiedzą za posłużenie się sfałszowanymi przez siebie dokumentami oraz wprowadzenie w błąd pracowników banku w celu uzyskania kredytu. Pomimo, że mężczyźni nigdy wcześniej nie byli karani może im grozić do 8 lat więzienia.
Naczelnik Wydziału d.w. z Przestępczością Gospodarczą nadkom. Cezary Arkuszewski, mówi, że bardzo często sprawcy oszustw bankowych tłumaczą się, iż nie wiedzieli, że podrabiając dokument popełniają przestępstwo.
Czasami wystarczy, że na zaświadczeniu o zarobkach przedkładanych do dokumentacji kredytowej dopiszemy 1(jedynkę) i z 800 zł. zrobi nam się 1800 zł. Odpowiadamy wtedy za podrobienie i przedłożenie fałszywego lub stwierdzającego nieprawdę dokumentu. Grozi za to do 5 lat więzienia. Z artykułów kodeksu karanego również jasno wynika, że takiej samej karze podlegać będzie pracodawca, który dokona na takim zaświadczeniu nierzetelnego wpisu o zarobkach czyli np. zawyży ich wysokość, po to tylko, aby pracownik mógł otrzymać wyższy kredyt. Ta informacja ma bardzo istotne znaczenie dla uzyskania kredytu. Jak się okazuje nieznajomość prawa szkodzi, ale niestety nie zwalnia nas od odpowiedzialności. Należy zaznaczyć, że można również narazić się na odpowiedzialność karną za nie poinformowanie banku o innych zobowiązaniach np. pożyczkach lub kredytach wcześniej zaciągniętych w innych bankach.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej
