Odnaleziony pokrzywdzony.
Data publikacji 19.12.2009
Wczoraj (tj. 10 grudnia 2009) około południa dzięki dynamicznej pracy operacyjnej policjanci z Komisariatu Policji na toruńskim Rubinkowie zatrzymali sprawcę włamania. Kryminalni wiedzieli, że mężczyzna w połowie sierpnia włamał się do ...
Policjanci kryminalni z Torunia odnaleźli pokrzywdzonego. Nie zgłaszał o zdarzeniu, bo nie ubezpieczył sklepu. Zatrzymany złodziej odsiaduje już karę więzienia.
Wczoraj (tj. 10 grudnia 2009) około południa dzięki dynamicznej pracy operacyjnej policjanci z Komisariatu Policji na toruńskim Rubinkowie zatrzymali sprawcę włamania. Kryminalni wiedzieli, że mężczyzna w połowie sierpnia włamał się do jednego ze sklepów mięsnych na Osiedlu Rubinkowo. Włamywacz ukradł towar i pieniądze na kwotę kilkaset złotych. W rejestrach policyjnych brak było jednak tego zgłoszenia. Funkcjonariusze nie dali za wygraną. Odszukali właściciela okradzionego sklepu i ten przyznał, że rzeczywiście takie zdarzenie miało miejsce. O włamaniu jednak nie powiadamiał. Mienie nie było ubezpieczone i zawiadomienie wydało mu się bezcelowe. Jakież było jego zdziwienie gdy policjanci do niego dotarli i opowiedzieli znaną mu już dobrze historię. Pokrzywdzony zdecydował się oficjalnie o wszystkim zgłosić. Upływ czasu nie ma znaczenia dla ścigania tego typu przestępstw.
Jak się okazało na 33 letnim zatrzymanym przez policjantów sprawcy włamania ciążył już wyrok więzienia za wcześniej dokonane przestępstwa. Mężczyzna dopuścił się już czynów z kategorii podobnych, ale wachlarz jego przestępczej działalności zawierał również inne przestępstwa. Nie wykluczone, że zarówno najbliższe, ale i następne święta mężczyzna spędzi w więzieniu odbywając karę pozbawienia wolności.
Wczoraj (tj. 10 grudnia 2009) około południa dzięki dynamicznej pracy operacyjnej policjanci z Komisariatu Policji na toruńskim Rubinkowie zatrzymali sprawcę włamania. Kryminalni wiedzieli, że mężczyzna w połowie sierpnia włamał się do jednego ze sklepów mięsnych na Osiedlu Rubinkowo. Włamywacz ukradł towar i pieniądze na kwotę kilkaset złotych. W rejestrach policyjnych brak było jednak tego zgłoszenia. Funkcjonariusze nie dali za wygraną. Odszukali właściciela okradzionego sklepu i ten przyznał, że rzeczywiście takie zdarzenie miało miejsce. O włamaniu jednak nie powiadamiał. Mienie nie było ubezpieczone i zawiadomienie wydało mu się bezcelowe. Jakież było jego zdziwienie gdy policjanci do niego dotarli i opowiedzieli znaną mu już dobrze historię. Pokrzywdzony zdecydował się oficjalnie o wszystkim zgłosić. Upływ czasu nie ma znaczenia dla ścigania tego typu przestępstw.
Jak się okazało na 33 letnim zatrzymanym przez policjantów sprawcy włamania ciążył już wyrok więzienia za wcześniej dokonane przestępstwa. Mężczyzna dopuścił się już czynów z kategorii podobnych, ale wachlarz jego przestępczej działalności zawierał również inne przestępstwa. Nie wykluczone, że zarówno najbliższe, ale i następne święta mężczyzna spędzi w więzieniu odbywając karę pozbawienia wolności.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej
mł. asp. Artur Rzepka
KMP Toruń
Zespół Komunikacji Społecznej