Włamywacz w rękach policjantów
Policjanci z toruńskiego Podgórza zatrzymali 42-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem do sklepu. Sprawca, by dostać się do jego wnętrza, spowodował straty znacznie przewyższające wartość swojego łupu. Policjanci namierzyli go w ciągu kilku dni i ogłosili zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Tydzień temu (16.11.), na terenie toruńskiego Podgórza doszło do włamania do sklepu i kradzieży.
Policjanci ustalili, że sprawca uszkodził drzwi, by dostać się do środka, a następnie ze sklepowej kasy ukradł 300 złotych. Jego łup był symboliczny w porównaniu do strat, jakie spowodował. Wstępnie zniszczenia oszacowano na kwotę 10 000 złotych.
Na miejscu włamania śledczy, przy udziale technika kryminalistyki, przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady oraz dowody w sprawie.
Wystarczyło kilka dni, by sprawca został ustalony przez policjantów pionu kryminalnego Komisariatu Policji Toruń Podgórz. Okazał się nim być 42-letni torunianin. W piątek (21.11.) usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. O wymiarze kary zadecyduje sąd.