Wiadomości

Kradzionym samochodem pojechał na kolejny „skok”

Data publikacji 19.11.2024

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Chełmży zatrzymali mężczyznę podejrzanego m.in. o kradzieże, w tym samochodu i posłużenie się cudzym dokumentem. 41-letni mieszkaniec podtoruńskiej wsi usłyszał już zarzuty. Policjanci znaleźli u niego także przedmioty mogące pochodzić z innych przestępstw. Sprawa ma charakter rozwojowy.

W miniony piątek (15.11.) rano chłmżyńscy policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie. 39-letni mężczyzna, chwilę wcześniej zauważył na terenie swojej posesji złodzieja. Sprawca kradzieży miał odjechać z miejsca osobowym fordem, a następnie stracić nad nim panowanie i wjechać do rowu w pobliskiej miejscowości Nawra (gm. Chełmża). Następnie uciekł na pieszo, porzucając auto.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce, działali dwutorowo. Przeprowadzali oględziny i zabezpieczali ślady i dowody znalezione w porzuconym aucie oraz rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy.
Jeszcze tego samego dnia ustalili, kto siedział za kierownicą forda. Okazało się, że był to 41-letni mieszkaniec podtoruńskiej wsi. Funkcjonariusze namierzyli go i zatrzymali. W miejscu jego zamieszkania znaleźli kolejne przedmioty, które mogły pochodzić z kradzieży.

W porzuconym w rowie pojeździe śledczy znaleźli rzeczy zabrane z posesji zgłaszającego, w tym m.in. akumulator, myjkę ciśnieniową i dokument pokrzywdzonego. Jakby tego było mało, podczas oględzin policjanci ustalili, że ford także jest kradziony, zniknął półtora miesiąca wcześniej z terenu gminy Łubianka.

W niedzielę (17.11) podejrzany został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem, kradzieży i posługiwania się cudzym dokumentem. Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone więc, że zarzuty mogą zostać uzupełnione.

Prokurator przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec niego dozór policji i poręczenie majątkowe. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. O wymiarze kary zadecyduje sąd.

 

Powrót na górę strony