Policjant w czasie wolnym rozpoznał złodzieja
W miniony wtorek, w delikatesach na toruńskiej dzielnicy Mokre doszło do kradzieży. Dzień później rabuś został rozpoznany przez kryminalnego, będącego po służbie. Złodziej to wielokrotny recydywista. Grozi mu do 10 lat więzienia.
We wtorek (17.05) ok. godz. 20:30 dyżurny komisariatu na Rubinkowie otrzymał zgłoszenie o kradzieży w delikatesach na terenie dzielnicy Mokre w Toruniu.
Natychmiast po zgłoszeniu na miejsce skierowany został patrol policji oraz grupa dochodzeniowo-śledcza. Tam policjanci ustalili, że nieznany mężczyzna wszedł do sklepu i wykorzystując nieuwagę sprzedawcy, dostał się za ladę sklepową. Stamtąd ukradł dużą ilość paczek papierosów. Gdy pracownica sklepu zauważyła rabusia, zagrodziła mu drogę ucieczki. Wtedy zaczęli się szarpać. Sprawcy udało się wydostać do drzwi wejściowych, gdzie ponownie trafił na odważną ekspedientkę. Po krótkiej szamotaninie już na zewnątrz sklepu, złodziej wyszarpał się kobiecie i uciekł, gubiąc po drodze pojedyncze paczki papierosów.
Policjanci zabezpieczyli również m.in. monitoring, który nagrał całe zdarzenie.
Dzień później, policjant wydziału kryminalnego, wracając do domu po służbie zauważył mężczyznę podobnego do tego. którego zarejestrowały kamery. Jego szybka reakcja spowodowała, że rabuś został zatrzymany i osadzony za kratami. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że podejrzewany 33-latek to wielokrotny recydywista.
Złodziej usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Śledczy wnioskowali o tymczasowy areszt wobec 33-latka na 3 miesiące. Sąd przychylił się i zadecydował, że do czasu rozpoczęcia rozprawy będzie oglądał świat zza krat. Teraz mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.