Wiadomości

Diler trafił za kraty

Data publikacji 11.04.2022

W wyniku działań toruńskich policjantów narkotykowy diler trafił za kraty. W sobotnie południe usłyszał zarzuty za posiadanie i wprowadzenie do obrotu środków odurzających. Sąd aresztował go tymczasowo na najbliższe 3 miesiące.

Przypomnijmy: w miniony czwartek (7.04.22), późnym wieczorem, policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie, podczas patrolowania okolic ul. Odległej, zauważyli pod mostem autostradowym osobowego opla astrę z otwartą pokrywą silnika. Przy aucie stał kierowca, próbując je uruchomić.

Mundurowi, widząc sytuację, postanowili pomóc szoferowi. Podczas rozmowy z kierowcą zauważyli, że mężczyzna dziwnie i nerwowo się zachowuje. Intuicja podpowiedziała funkcjonariuszom, żeby przeszukać opla.

Szybko okazało się, że to była dobra decyzja. Policjanci znaleźli w pojeździe woreczek foliowy z białym proszkiem. Wstępne badania wykazały, że było w nim blisko 170 gramów amfetaminy. 26-latek trafił do policyjnej celi.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił kryminalnym na przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie dwóch zarzutów dotyczących posiadania oraz wprowadzenia do obrotu środków odurzających. Śledczy zwrócili się też z wnioskiem do toruńskiego sądu o tymczasowy areszt wobec sprawcy. W sobotę zapadła decyzja, że najbliższe 3 miesiące 26-latek spędzi za kratami. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

 

Powrót na górę strony