Zauważył go adept policji w czasie wolnym od służby
Policjant będący w czasie wolnym od służby widzą co się dziej pojechał za nietrzeźwym kierowcą. Jak się okazało 33- latek miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oprócz utraty uprawnień do kierowania pojazdami może mu grozić wysoka grzywna i nawet do 2 lat więzienia.
W nocy z soboty na niedzielę tj. 5/6 marca 2022 roku, około godziny 23:00, dyżurny toruńskiej policji otrzymał informację od policjanta o zatrzymaniu przez niego nietrzeźwego kierowcy.
Policjant będący w okresie adaptacji, wracał w czasie wolnym od służby do domu. W pewnym momencie jeszcze przy ul. Kościuszki zauważył pojazd marki Skoda. Jadąc za tym autem w pewnym momencie zauważył, że styl jazdy kierowcy wyraźnie wskazywał na podejrzenie użycia przez niego alkoholu. Policjant pojechał za tym nim i gdy kierowca znajdował się na i ul. Młodzieżowej zajechał mu drogę zmuszając go tym samym do hamowania. Młody adept natychmiast wybiegł z auta, otworzył drzwi od strony kierowcy i wyciągnął kluczyki ze stacyjki.
Wezwani policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, już po dojechaniu na miejsce nie mieli wątpliwości co się wydarzyło. Kierowca natychmiast został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie wykazało ponad 3,7 promila alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze obsługujący to zdarzenie zatrzymali od sprawcy tego przestępstwa prawo jazdy, które wraz z dokumentacją zostanie przekazane do sądu. Jego auto trafiło na policyjny parking.
Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości 33- latek z Chełmińskiego Przedmieścia odpowie teraz przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oprócz utraty uprawnień do kierowania pojazdami może mu grozić wysoka grzywna i do 2 lat więzienia.