Kryminalny z Podgórza zatrzymał kolejnego sprawcę
Policjant kryminalny z Komisariatu Policji Toruń Podgórz, zatrzymał kolejnego sprawcę. W połowie października w czasie wolnym od służby ujął złodzieja kieszonkowego a przedwczoraj sprawcę przywłaszczenia mienia. Obaj mężczyźni z usta śledczych usłyszeli już zarzuty.
Przedwczoraj (10.11.), około godz. 14:00 policjant kryminalny z Komisariatu Policji Toruń Podgórz wykonując czynności służbowe do innej sprawy przejeżdżał pojazdem służbowym ul. Podgórską i na jednym z przystanków MZK zauważył podejrzanego mężczyznę. Jego wizerunek zapamiętał pracując nad sprawą przywłaszczenie plecaka. Wysiadł z nieoznakowanego radiowozu, zatrzymał tego człowieka i za pośrednictwem dyżurnego wezwał posiłki.
Ta historia wydarzyła się w dniu 2 11. 2021 roku. 20- letnia studentka pochodząca z okolic Kcyni wsiadając na jednym z przystanków MZK w pośpiechu pozostawiła na przystanku plecak. Znajdował się w nim portfel, w którym był dowód osobisty, prawo jazdy i pieniądze. Do tego jeszcze pomoce dydaktyczne na studia. Kiedy kobieta zorientowała się, że nieopatrznie pozostawiła plecak natychmiast wysiadła na kolejnym przystanku i wróciła tam gdzie wsiadała do autobusu. Niestety okazało się, że ktoś już zabrał jej plecak. W związku z tym całą sprawę zgłosiła policjantom w komisariacie na Podgórzu.
Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że sprawcę, który zabrał plecak zarejestrowały kamery monitoringu. Policjant, który go wczoraj zatrzymał dobrze zapamiętał jego wizerunek. Okazało się, że sprawca stał na przystanku i miał przy sobie utracony przez 20 -latkę plecak. Podczas przeszukania w mieszkaniu 57 - latka policjanci odnaleźli część mienia, która znajdowała się w plecaku a która wkrótce wróci do prawowitej właścicielki.
Z ust śledczych zatrzymany usłyszał zarzut przywłaszczenia plecaka. Policjanci udowodnili mu również przywłaszczenie telefonu, który posiadał przy sobie, a który znalazł około dwóch tygodni wcześniej w okolicach nowego mostu drogowego im. gen. Elżbiety Zawackiej. Teraz za przywłaszczenie mienia może mu grozić nawet do trzech lat więzienia.
Ten sam policjant w połowie października zatrzymał złodzieja kieszonkowego. Przypomnijmy (17.10.) około godziny 19:00 w Toruniu na dworcu przy ul. Kujawskiej w czasie wolnym od służby przebywając akurat na Dworcu Głównym na jednym z peronów zaobserwował dziwnie zachowującą się osobę. Kiedy przyjechał pociąg relacji Toruń Poznań mężczyzna najpierw udawał pasażera tworząc tzw. sztuczny tłok wraz z wsiadającymi pasażerami a następnie skierował się w inną stronę i zaczął pospiesznie oddalać się.
Policjant udał się za tym człowiekiem. Idąc za nim jednocześnie dzwonił do kolegów z jednostki o wsparcie. Kiedy mężczyzna zorientował się, że jego czyn mógł być dostrzeżony, odrzucił jakiś przedmiot od siebie i zaczął uciekać. Wtedy został zatrzymany przez policjanta w czasie wolnym od służby. Z pomocą przybył też kolejny policjant wezwany telefonicznie. Odrzuconym przez zatrzymanego przedmiotem był damski portfel.
Okradziona kobieta już w pociągu zorientowała się, że padła ofiarą złodzieja. W wyniku przestępstwa straciła portfel i wszystko co w nim miała, czyli m.in. pieniądze, kartę bankową, dowód osobisty legitymację studencką. Po dotarciu do celu podróży w jednym z poznańskich komisariatów policji złożyła zawiadomienie o kradzieży. Policjant, który przyszedł z pomocą koledze na jednym z portali społecznościowych odnalazł właścicielkę portfela i skontaktował się z nią, aby ją powiadomić, że jej portfel wraz całą zawartością został odzyskany i wkrótce będzie mógł do niej wrócić.
Zatrzymany wtedy przez policjanta mężczyzna to 57- letni mieszkaniec jednej z pod toruńskich miejscowości. Noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna z ust śledczych usłyszał też zarzut kradzieży portfela wraz dokumentów. Policjanci udowodnili mu również trzy wcześniejsze kradzieże, których dokonał ostatnim miesiącu na dworcu. Mo że mu za nie grozić do 5 lat więzienia.