Zatrzymali go policjanci w czasie ucieczki z miejsca włamania
Dzisiaj (20.08.) z ust śledczych z Posterunku w Złejwsi Wielkiej usłyszał zarzut dokonanego włamania i kradzieży. Mowa o 37-latku z Torunia, którego zatrzymali policjanci, w trakcie ucieczki z miejsca przestępstwa. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia.
Do tego zdarzenia doszło w okresie ostatniego tygodnia w Czarnym Błocie, gm. Zławieś Wielka. Początkowo pracownicy budowy zauważyli pojazd kręcący się nieopodal wykonywanej przez nich inwestycji. Początkowo sądzili, że ktoś wybrał się na grzyby. Kiedy po skończonej pracy, w środę 18 sierpnia, ponownie zaobserwowali to samo auto, jeden z przezornych pracowników zrobił jego zdjęcie a swoich obserwacjach zawiadomił kierownika. Ten przyjechał na miejsce i widząc, że bynajmniej nie ma do czynienia z poszukiwaczem grzybów próbował zajechać mu drogę własnym pojazdem. Sprawca jednak uciekł w kierunku Torunia.
Wtedy szef ekipy budowlanej natychmiast wykonał połączenie na numer alarmowy 112. W okolicach Szosy Bydgoskiej 102, uciekającego sprawcę zatrzymali policjanci z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście. Mężczyzna miał przy sobie skradzione tego dnia mienie. Z ust śledczych w Posterunku Policji w Złejwsi Wielkiej usłyszał zarzuty. Pierwszy, że po pokonaniu zabezpieczenia zamka skrzynki rozdzielczej energetyczno-budowlanej, poprzez jej wykopanie i uszkodzenie, dokonał z jej wnętrza zaboru w celu przywłaszczenia bezpieczników, gniazd przełącznikowych, oraz przewodów. Drugi, że po wcześniejszym wykopaniu, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia kilkudziesięciu metrów kabla elektrycznego. Pokrzywdzony wycenił straty na kilka tysięcy złotych. Odzyskany w chwili zatrzymania sprzęt wkrótce wróci do prawowitego właściciela. Teraz podejrzanemu, 37- latkowi z Torunia za dokonane włamanie i kradzież grozi do 10 lat więzienia.
Film https://youtu.be/LbG3x_11N4Y
Opis filmu: Dwóch umundurowanych policjantów prowadzi podejrzanego w jasnej koszulce i kajdankami na dłoniach założonymi z tyłu do posterunku Policji w Złejwsi Wielkiej.