Wiadomości

Zarzuty za plantację „pod chmurką”

Data publikacji 17.05.2021

Dzielnicowi z komisariatu na toruńskim Rubinkowie na gorącym uczynku zatrzymali 27-latka, który na nieużytkach w okolicy ul. Płaskiej sadził krzewy marihuany. Kolejne doniczki z zakazanymi roślinami zostały znalezione w jego mieszkaniu. „Plantator” już usłyszał zarzuty za złamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Teraz może mu grozić do 8 lat więzienia.

W piątek(14.05) dzielnicowi z komisariatu na toruńskim Rubinkowie podczas patrolowania okolic ul. Płaskiej zauważyli mężczyznę, który na nieużytkach sadził do ziemi jakieś rośliny. Dzielnicowi zainteresowali się jego zachowaniem. Szybko wyszło na jaw, że i tym razem nie zawiodła ich intuicja. Okazało się, że 27-latek wkopywał do ziemi sadzonki marihuany. W sumie miał ich przy sobie 7. Kolejne 5 sadzonek konopi indyjskich funkcjonariusze odnaleźli w jego mieszkaniu.  W sumie można by z nich wyprodukować kilkaset gramów gotowego narkotyku. Mężczyzna trafił prosto do policyjnej celi. Już usłyszał zarzut za uprawę konopi. Prokurator zdecydował, by do zakończenia postępowania objąć go policyjnym dozorem.

Teraz może mu grozić do 8 lat więzienia.

Powrót na górę strony