Chełmżyńscy policjanci udowodnili mu trzy przestępstwa
21- latek okazał się być sprawcą zniszczenia ściany chełmżyńskiej przychodni. Dodatkowo podczas zatrzymania miał przy sobie narkotyki a policjanci dzięki analizie śladów udowodnili mu włamanie. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
W minioną piątek (05.03.) prokurator zdecydował objąć zatrzymanego policyjnym dozorem i zobowiązał go do wpłacenia poręczenia majątkowego.
W czwartek 4 marca kryminalni z Komisariatu Policji w Chełmży dowiedzieli się o zniszczeniu elewacji jednej z chełmżyńskich przychodni. Przedstawiciel placówki medycznej zgłosił, że we wtorek po godziny 15:00, w ciągu kilkudziesięciu minut, ktoś wybił otwór w tynku ściany zewnętrznej ich budynku. Pokrzywdzony wstępnie wycenił szkodę na 1500 złotych.
Kryminalni z chełmżyńskiej jednostki bardzo szybko ustalili, że dokonał tego czynu 21- letni mieszkaniec Chełmży. Już w dniu zgłoszenia doszło do ujęcia wytypowanego przez policjantów sprawcy. W trakcie zatrzymania okazało się, że mężczyzna miał przy sobie blisko 0,30 gramów roślinnego suszu roślinnego. Substancja poddana wstępnym testom wykazała cechy charakterystyczne dla marihuany. Jak się okazało to nie jedyne przewinienia tego człowieka. Na podstawie analizy zabezpieczonych wcześniej śladów kryminalistycznych pozostawionych przez sprawcę na miejscu zdarzenia, udowodnili 21 latkowi, że to on stoi za kradzieżą z włamaniem w Ostaszewie. Doszło do niej pod koniec października minionego roku, gdzie włamał się do gospodarstwa rolnego i ukradł nagrzewnicę elektryczną.
Zatrzymany z ust śledczych usłyszał zarzut zniszczenia mienia elewacji przychodni, posiadania narkotyków i dokonania kradzieży z włamaniem. Grozi mu za to do 10 lat więzienia.