Próbował zapłacić skradzioną kartą
Policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu ustalili kto stoi za kradzieżą przesyłki z kartą bankomatową. Za pomocą karty sprawca chciał zapłacić za zakupy. 19-latek, który dokonał tego przestępstwa został zatrzymany przy okazji interwencji związanej z zakłóceniem ciszy nocnej. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia.
W piątek (22.01) za kart trafił 19-latek podejrzany o naruszenie tajemnicy korespondencji i usiłowanie włamania na konto bankowe. Jego zatrzymanie to efekt pracy policjantów z komisariatu na toruńskim Śródmieściu. Funkcjonariusze już od pewnego czasu mieli podejrzenia, że to ten mężczyzna stoi za kradzieżą przesyłki z kartą bankomatową ze skrzynki pocztowej w jednym z bloków przy ul. Mickiewicza. Do tego zdarzenia doszło w listopadzie ubiegłego roku. Po kradzieży korespondencji sprawca usiłował zapłacić za zakupy kartą na jednej ze stacji benzynowych. Nie udało mu się to, gdyż karta była nieaktywna. Policjanci zebrali dowody świadczące o tym, że przestępstwa tego mógł dokonać 19-letni mieszkaniec Torunia. Jego zatrzymanie było już tylko kwestią czasu. Mężczyzna wpadł podczas interwencji związanej z zakłócaniem ciszy nocnej. Policjanci zostali wezwani do mieszkania przy ul. Mickiewicza, skąd w środku nocy dobiegała głośna muzyka. Podczas legitymowania jednego z mężczyzn, który przebywał w tym lokalu okazało się, że spotkaniem z nim zainteresowani są kryminalni z komisariatu na Śródmieściu. 19-latek prosto z mieszkania trafił do policyjnej celi. Już usłyszał zarzuty związane z naruszeniem tajemnicy korespondencji i usiłowaniem włamania na konto bankowe.
Za te przestępstwa może mu grozić do 10 lat więzienia.