Płacił cudzą kartą, wpadł w ręce policjantów
Kryminalni z komisariatu na toruńskim Śródmieściu przedstawili 26-latkowi 10 zarzutów dotyczących włamań na konto bankowe. Mężczyzna za pomocą cudzej karty bankomatowej płacił za zakupy w sklepach. 26-latek wpadł po tym, jak policjanci rozpoznali go na nagraniach monitoringu. Może mu teraz grozić do 10 lat więzienia.
We wtorek (10.11) kryminalni z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali 26-latka podejrzanego o kradzież pieniędzy z konta bankowego. Wszystko zaczęło się od zgłoszenia pokrzywdzonego, który zagubił kartę bankomatową. Pomimo tego, że ja zablokował, ktoś zdążył za jej pomocą dokonać 9 transakcji zbliżeniowych. Kolejna – dziesiąta próba zakończyła się niepowodzeniem, gdyż karta była już zablokowana. Z konta bankowego zniknęło kilkaset złotych. Kryminalni od razu przystąpili do wyjaśniania tej sprawy. Funkcjonariusze dotarli do nagrań monitoringów z placówek, w których doszło do płatności. Jeden z kryminalnych rozpoznał na nagraniu znanego mu z wcześniejszych spraw 26-latka. Typowania funkcjonariusza okazały się strzałem w dziesiątkę. Mężczyzna został zatrzymany na ulicy. Zebrany materiał dowodowy potwierdził, że to właśnie on za pomocą odnalezionej karty płacił za zakupy metodą zbliżeniową. Mężczyzna usłyszał w sumie dziesięć zarzutów dotyczących włamań na konto bankowe.
Za te przestępstwa może mu grozić do 10 lat więzienia.