Policjanci odzyskali skradzioną saszetkę
Klient myjni skradł saszetkę pokrzywdzonemu, który mył przed nim auto. Policjanci bardzo szybko ustalili złodzieja i odzyskali skradzione mienie. Teraz 65 latek odpowie za kradzież pieniędzy, dokumentów i karty bankomatowej za co grozi mu do 5 lat więzienia.
W dniu 30.03.2020 r. o godz. 13.00 na jednej z myjni samochodowych przy Szosie Lubickiej w Toruniu doszło do niecodziennej kradzieży.
Policjanci zostali powiadomieni, przez 38- letniego klienta myjni o tym, że podczas mycia swojego auta pozostawił na automacie wrzutowym myjni saszetkę z pieniędzmi i dokumentami a następnie odjechał. Gdy zorientował się , że zapomniał jej zabrać powrócił na myjnię, ale na użytkowanym przez niego wcześniej stanowisku ktoś inny czyścił swój pojazd.
Zapytany kolejny użytkownik czy może coś znalazł zapewniał pokrzywdzonego, że niczego nie było. Pokrzywdzony postanowił zgłosił kradzież i dokładnie opisał sytuację. Policjanci bardzo szybko doszli do tej osoby, która myła chwilę po pokrzywdzonym swój pojazd i zabrała tą saszetkę. Jego czyn zarejestrowały kamery monitoringu. Okazało się, że to 65- letni konkubin właścicielki pojazdu. Policjanci ustalili jego adres. Odnaleźli również u mężczyzny skradzione mienie, które wkrótce wróci do właściciela.
Teraz mężczyzna odpowie za kradzieży saszetki z zawartością portfela z pieniędzmi, dowodu osobistego oraz karty bankomatowej za co grozi mu do 5 lat więzienia. Okazało się, że mężczyzna był już w przeszłości był notowany przez organy ścigania.