Policjant i funkcjonariusze KAS zapobiegli tragedii
Policjant toruńskiej „drogówki” i funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej podczas wspólnej służby ugasili ogień wydobywający się z osi cysterny. Sytuacja była o tyle groźna, że auto przewoziło ponad 17 tysięcy litrów oleju opałowego. Na szczęście szybkie i zdecydowane działanie funkcjonariuszy zapobiegło tragedii.
Dzisiaj (18.12) wspólny patrol złożony z policjanta toruńskiej „drogówki” i funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej kontrolował pojazdy na autostradzie A1 w okolicach węzła Toruń Południe. Krótko przed godz. 9:00 mundurowi zatrzymali do kontroli cysternę iveco przewożącą materiały pędne. Podczas sprawdzania kierowcy i dokumentacji związanej z transportem tego typu materiałów z podwozia pojazdu zaczął wydobywać się dym. W pewnej chwili, na wysokości tzw. osi wleczonej (podnoszona oś) pojawił się ogień. Funkcjonariusze zareagowali szybko i zdecydowanie. Wspólnie sięgnęli po gaśnice znajdujące się na wyposażeniu cysterny i błyskawicznie ugasili ogień. Sytuacja była o tyle groźna, że auto przewoziło ponad 17 tysięcy litrów oleju opałowego. Gdyby ogień się rozprzestrzenił mogłoby dojść do tragedii. Na szczęście zdecydowana reakcja funkcjonariuszy zażegnała niebezpieczeństwo. Okazało się, że najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania ognia było zablokowanie się hamulców na tarczy koła. Kierowca cysterny został ukarany mandatem za nieprawidłowy stan techniczny pojazdu.