Wpadł podczas włamania do auta
Data publikacji 09.09.2019
Policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie na gorącym uczynku zatrzymali 37-latka, który włamał się do osobowego opla. Mężczyzna już usłyszał zarzut. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia.
W sobotę (07.09) około godz. 17:30 dyżurny komisariatu na toruńskim Rubinkowie otrzymał informację o mężczyźnie, który chce wybić szybę w jednym z aut zaparkowanych przy ul. Antczaka. Telefonował postronny świadek, który podejrzewał, że ta osoba zamierza zniszczyć to auto lub się do niego włamać. Dyżurny natychmiast wysłał w to miejsce mundurowych. Kiedy policjanci przyjechali w to miejsce zobaczyli mężczyznę kryjącego się w pobliskich krzakach. Okazało się, że to właśnie on chwilę wcześniej wybił szybę w osobowym oplu i skradł z niego etui z dokumentami. 37-latek trafił prosto do radiowozu a stamtąd do policyjnej celi. Już usłyszał zarzuty za włamanie.
Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia.